piątek, 17 marca 2017

Matthew Cobb "Największa tajemnica życia" - recenzja

Niestety nie jestem w stanie pojechać dzisiaj do Wrocławia na koncert Secrets of the Moon i Triptykon (choć mam wolne, ale tak czy owak jest to niewykonalne) dwie zaległe recenzje książkowe materiałów od wydawnictwa Prószyński i Spółka. Obowiązkowo nauka - od polityki i religii trzymam się z daleka, bo po co się irytować?

Autorem "Największej tajemnicy życia: Jak rozszyfrowano kod genetyczny" jest profesor zoologii Uniwersytetu Manchester Matthew Cobb. W swojej książce przedstawia historię zrozumienia przez biologów i naukowców koncepcji kodu przenoszącego informację genetyczną. Historia odkrycia podwójnej helisy DNA (kwasu dezoksyrybonukleinowego) oraz RNA (kwasu rybonukleinowego) była niezwykle ciekawa, niekiedy burzliwa, pełna niesamowitych eksperymentów i frapujących idei. Dla przypomnienia DNA stanowi nośnik informacji genetycznej umieszczony w chromosomach, które z kolej znajdują się w jądrze komórkowym, natomiast różne formy RNA odpowiadają za transfer informacji podczas procesów podziału komórkowego i syntezy białek. Już w roku 1943 wybitny fizyk kwantowy i zdobywca nagrody Nobla Erwin Schrödinger opublikował książkę "Czym jest życie?", w której twierdził iż chromosom "zawiera jakoś zakodowany scenariusz, plan całego przyszłego rozwoju organizmu i jego funkcjonowania w stadium dojrzałym." Czyli geny mogą zawierać jakiś kod lub nawet po prostu mogą być kodem. Erwin Schrödinger nie sugerował jednak że może istnieć jakiś związek pomiędzy każdą częścią molekularnego "zakodowanego scenariusza" a precyzyjnymi reakcjami biochemicznymi. Tak czy inaczej książka "Czym jest życie?" niewątpliwie wpłynęła na późniejszych pionierów genetyki i biologii molekularnej, czyli Jamesa Watsona, Francisa Cricka, Maurice'a Wilkinsa i innych. Rok później (czyli w 1944 roku) Oswald Avery odkrył że to DNA stanowi czynnik przenoszący informację genetyczną, ale jego przełomowe odkrycie nie wywołało wielkiego entuzjazmu (w końcu DNA miało być 'nudną' cząsteczką). Austriacki biochemik Erwin Chargaff zainspirowany pracą Avery'ego wykazał że kompozycja zasad azotowych w DNA (adeniny, tyminy, guaniny i cytozyny) różni się u rozmaitych gatunków (cztery zasady nie występują w równych ilościach). W 1953 roku Francis Crick i James Dewey Watson opracowali model budowy przestrzennej podwójnej helisy DNA, który opierał się na danych eksperymentalnych Rosalind Franklin i Maurice'a Wilkinsa.

Ważnym elementem "Największej tajemnicy życia" jest informacja. Teorię informacji stworzył w 1945 roku matematyk Claude Shannon, natomiast Norbert Wiener dostrzegał podobieństwa pomiędzy systemami sterowania w maszynach i organizmach żywych. To właśnie Wiener ukuł termin "cybernetyka", natomiast John von Neumann w 1948 roku opisał gen jako 'taśmę' zdolną do programowania organizmu (a la uniwersalna maszyna Alana Turinga). Cybernetyka przez krótki okres stała się bardzo popularna, a metaforyczny koncept informacji przeniknął do biologii molekularnej. Obecnie studenci biologii uczą się że (drugi artykuł Cricka i Watsona z 1953 roku) "dokładna sekwencja zasad stanowi kod, który przenosi informację genetyczną."

Książka Cobba opisuje także kulisy rozszyfrowania kodu genetycznego oraz zagląda w niedaleką przeszłość, a nawet w przyszłość śmiało wkraczając w końcowych rozdziałach na teren biotechnologii, biologii syntetycznej i inżynierii genetycznej. Jest bogato ilustrowana (sporo unikatowych czarno-białych zdjęć) i przystępnie napisana. Jestem laikiem jeśli chodzi o genetykę i biologię molekularną, ale lubię znać chociaż podstawy. Polecam "Największą tajemnicę życia" i mam nadzieję że w przyszłości ukaże się w Prószyński i Spółka więcej książek dotyczących naukowych i etycznych zagadnień genetyki i biologii molekularnej.

Na zdjęciu Watson i Crick z modelem podwójnej helisy, maj 1953.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz